Leksykon | Tryb rozkazujący |
Halina Karaś | ||||||||||
Tryb rozkazujący w gwarach. Formy trybu rozkazującego w gwarach nie wykazują wielu różnic w porównaniu z formami ogólnopolskimi. Najwięcej różnic jest w 1. os. lmn. Możliwe są tu następujące końcówki: ‑ma i ‑wa (z dawnej liczby podwójnej), ‑my, ‑me oraz ‑mo. Typ pójdźwa jest charakterystyczny dla Mazowsza i dla większości gwar małopolskich, zaś pójdźma – dla Wielkopolski, części Pomorza i Śląska. Końcówka ‑my występuje na południu i wschodzie. Rzadkie jest użycie końcówki ‑me – tylko na Orawie, Podhalu i Spiszu, np. podźme (pod wpływem słowac.) oraz ‑mo na styku z gwarami wschodniosłowiańskimi: chodźmo. Końcówka ‑cie oraz ‑ta w 2. os. lmn. mają podobny zasięg jak w trybie oznajmującym. Na pograniczu mazowiecko-małopolskim zachowała się w 2. os. lp. dawna końcówka ‑i: chluśni, krzykni. W formach lp. zwraca uwagę także zastąpienie ‑aj przez ‑ej w 2. os. w gwarach wielkopolskich, częściowo też w Polsce centralnej i południowej (w niektórych czasownikach), np. dej, czekej, słuchej. W wielu gwarach od czasowników typu dźwignąć tworzy się tryb rozkazujący z pominięciem przyrostka ‑ną‑: ciąg = ciągnij, pociś = pociśnij. Czasem formy rozkaźnika ulegają skróceniu, np. pój = pójdź. Por. Archaizmy fleksyjne. |