(Mini-MP3-Player v2.2 (c) Ute Jacobi - unregistered version - Only Free for NonCommercial Website)
Dialekt wielkopolski - Wielkopolska środkowa
Gwara regionu PDF Drukuj Email
Justyna Kobus   
  1. Gwara mieszkańców wsi Baranówko należy do dialektu wielkopolskiego, grupy gwar środkowej Wielkopolski. Widoczne są tu wpływy sąsiednich gwar wielkopolskich (północnych, zachodnich, południowych i wschodnich). Ze względu na pozostawanie wsi pod zaborem pruskim, a potem pod okupacją niemiecką, pozostały ślady języka niemieckiego, zwłaszcza w zakresie leksyki.
  2. Cechą charakterystyczną z zakresu fonetyki jest udźwięcznienie międzywyrazowe, np. jag matka , tam dzieź mokre , nie wolno tag nawed robić , kiedyź obowionzkowo trzeba było, nidz nie wyrównajom. (zob.
    Fonetyka międzywyrazowa).
  3. Samogłoski pochylone w gwarze brzmią następująco: e ścieśnione wymawiane jest najczęściej jako i, np. przynajmniej , zimniaki , bardziej , późnij , lepij , bidnie lub jako y, np. odprowadzynie , skarpytki, wyplynić, a ścieśnione jako o, np. rozmowiałem lub e, np. czekej, czymej, zaś y wymawia się jako u, np. buł.
  4. Samogłoski nosowe – wymowa niejednorodna (synchroniczna i asynchroniczna), niekiedy zanika element nosowości, np. chodzóm , na tom kopónke takim , każdom jednom radlone , wszyndzie, tom, wienc to ; pochylanie nosówek, np. sie wycióngało , penczki , poprzyng, pryndzy, minki, sóm, winksze, zdónżyło.
  5. Występuje także
    labializacja samogłoskowa w nagłosie, np. łon, głoniłem; przejście sz w ś, np. śklany, śron.
  6. Typowe są tu: uproszczenia grup spółgłoskowych (zob.
    grupy spółgłoskowe) trz – szcz, np. ostrze – oszcze, trzonek – czonek; spłynięcie się podwojonych spółgłosek w jedną, zwłaszcza kk w k, np. lekki – leki, miękki – mienki; rzadko podwojenie nn, np. parcianny, żanna; zdarzają się różnice rodzaju (w stosunki do języka ogólnopolskiego), np. chomąto – chomont, łyko – łyka, majeranek – majeranka oraz odchylenia od przyjętego sposobu odmiany niektórych rzeczowników, np. częsta końcówka -ów w D. l.mn. rodz. niemęskoosob., np. mrówek – mrówków, liści – liściów oraz M. l.mn., np. chomąta – chomonty, ości – oście; zastępowanie przyimka w, z przez we, ze np. w wojnę – we wojne, z ziemi – ze ziemi; niż zastępowany przez jak, np. mnie jenzyg wyszed bardziej jag jemu.
  7. Mieszkańcy Baranówka i okolicy odznaczają się zasobem leksykalnym składającym się ze słownictwa typowo lokalnego (względnie wielkopolskiego), np. bazia (kwiatostan trzciny’), groch (‘fasola’), lauszanka, maluczki, mielej, opołka, zupa szablowa oraz słownictwa ogólnopolskiego; w języku lokalnej ludności odnajdziemy sporo germanizmów, np. np. hebel, gater, giskanka, glanc, gruber, kartofel, krajzega, fachowiec, furman, furtka, futer, futrować, pałza (
    rozziew artykulacyjny), reperować, rydel, szmyrgiel, szmelc, warsztat i in. Formacje słowotwórcze tworzone są za pomocą sufiksów (najczęstsze): -acz/-aczka (np.. obławiacz, opylacz, polewaczka), -ak/-ok (np. bijok, cielak, presak),-arka (np. czyszczarka, żniwiarka, kartoflarka), -arnia (np. czyszczarnia, śviniarnia), -arz (np. kosiarz, żniwiarz), -aty (np. hrympaty, karbowaty, szczeblaty), -ec (np. fachowiec, grzebielec, przebieraniec), -ek (np. ganeczek, kamyszek, obrzynek), -ik/-yk (np. szczeblik, kamyk, orczyk), -ica (np. bojewica, gnojowica, tawotnica), -icha (np. gonicha), -isko (np. grabisko, oprawisko, pszeniczysko), -nik (np. chwastownik, gniotownik, obsypnik), -ówka (np. stychtówka, cepówka, gnojówka), -yk/-ik (np. barczyk, chwaścik, kośnik).
  8. Obecnie język mieszkańców Baranówka ulega coraz silniejszemu wpływowi języka ogólnopolskiego; w sposób zdecydowany wpływa na tę sytuację dostępność mediów (Internet, telefonia komórkowa) oraz ułatwiony dostęp (praktycznie w każdym gospodarstwie obecnie jest samochód) do blisko położonych miast (Mosina, Poznań) jak też znaczny napływ ludności miejskiej (nowi mieszkańcy wsi). Dbałość o tradycyjną mowę typowa jest dla pokoleń najstarszych, w których świadomość odrębności stylistycznej i genetycznej języka jest znaczna (częściej niż zwracają uwagę na zapożyczenia niż ich potomkowie); osoby młode starają się podporządkować mniej lub bardziej opanowanej normie.

Słownik niektórych słów używanych przez mieszkańców wsi Baranówko (skrót)

bazia – ‘kwiatostan trzciny’
bonk – ‘śrutownik elektryczny do rozdrabniania ziarna’
bryja – ‘gęsta, półpłynna masa, często o nieprzyjemnym wyglądzie’
cynadra – pl ‘płuca świni po ugotowaniu’
ćknonć – ‘płynąć, spływać powoli, małymi strugami, kroplami, sączyć się’
ćpać – ‘wrzucać, rzucać’
drabka – ‘drabina, drabinka’
dyszułka – ‘dwa dyszle połączone, używane przy wozie jednokonnym’
dżazga – ‘mały, odłupany kawałek drewna używany zwykle na podpałkę’
fachowiec – ‘specjalista w jakiejś dziedzinie’
furtka – ‘jednoskrzydłowe drzwi, zwykle w ogrodzeniu; bramka’ zob. uliczka
gajor – ‘samiec gęsi, gąsior’
giskanka ‘konewka’
gwiazdor ‘człowiek przebrany za św. Mikołaja, który przynosi prezenty w Wigilię Bożego Narodzenia’
haszcze – ‘gęste skupiska roślin, najczęściej krzewów’
hrympaty – ‘szorstki, nie oheblowany’
jutrznieć – ‘starzeć się, stawać się nieświeżym’
kalonka – ‘szczyt kopca lub górna pozioma krawędź dachu stanowiąca przecięcie połaci dachowych’
karmonada – ‘kotlet schabowy i mięso używane na taki kotlet’
kejter – ‘pies’
kóniarek – ‘znawca, amator, hodowca koni’
lauszanka – ‘rodzaj zimowej czapki’
majeranka – rodz. ż. ‘Majorana hortensis, majeranek’
mdły – ‘wątły, słaby, tu o roślinie’
niekształt – ‘niezgrabny, nieforemny, bezkształtny ziemniak’
obczasać – ‘oskrobać z kory, okorować’
opołka – ‘rodzaj płytkiego koszyka ze słomy lub wikliny, bez rączki, w którym umieszczano uformowane ciasto chlebowe do wyrośnięcia przed włożeniem do pieca’
ozor – ‘język, zwłaszcza język zwierzęcia’
pies – ‘deska z wycięciem dopasowanym do pięty, stosowana do zdejmowania butów, zwłaszcza z cholewami’
pocukrzyć – ‘dodać cukru do czegoś, posłodzić’
rychło – ‘wcześnie, rano’
rydel – ‘daszek czapki’
skiba 1. ‘wąski pas gleby odcinany i odkładany przez lemiesz i odkładnicę pługa’ 2. ‘środkowe kawałki pokrojonego chleba’
smolny – ‘zawierający smołę, nasycony smołą; smolisty, tu o korzeniu, drzazgach
szabel – pl ‘fasolka szparagowa’
szemrować – ‘podkradać’
szmelc – ‘złom, odpadki metalowe’
śmiga – ‘element budowy snopowiązałki, motowidło’
toboł – ‘rozszerzona górna część przełyku u ptaków ziarnojadów, np. kur – do rozmiękczania i częściowego trawienia pokarmu’
tytka – ‘torebka z papieru przeznaczona do pakowania niedużej ilości produktów, zwłaszcza sypkich’
uliczka zob. furtka
uszy – pl ‘czerwone wyrostki wiszące pod dziobem kur i kogutów’
weko 1. ‘słoik służący do robienia przetworów, zamykany za pomocą gumy, szklanego wieka i sprężyny bądź klamry metalowej’; 2. ‘przetwory zrobione w słoikach typu wek
wietrznik – ‘wywietrznik’
winić – ‘fermentować, gnić’
wiśny – ‘wilgotny’
zaprawa – ‘zakonserwowane przetwory z owoców, warzyw, mięsa’
żanna – ‘o mące: żytnia, z żyta’

Ciekawostka — anegdota pisana gwarą

MiZ: na fasolke też mówili i groch no ale ... ale ... groch to jest przecież zupełnie coź innego ... nie ... bo ja kiedyś ... pamintam jeszcze moja babcia to zawsze: no dzisiaj bydzie zupa z grochu no a to była fasola ugotowana ... no ale ... takie na sucho ziarno ...

MiZ: […] mówionc ściślej to kiedyś kiedy policja tak sobie tam chodziła ... nie chodziła a jeździła rowerami bo teraz no to już tam jeżdżóm samochodami ... nie ... i uoni tam nie widzom za dużo … ale kiedyź rowerami jeździli … no to bróń Boże jakby rolnig wyjechał na droge z pługiem ... to mandad był od razu ... […] on miał zostawiać ten przedż na końcu pola a nie pługiem wyjeżdżadź na droge i popsuć te ... te ścieżki całe ... no to teraz tylko tag można robić … kiedyź nie ... kiedyś tam było od razu ... był mandat ... tak ...

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »