Dialekt mazowiecki - Lubawskie | Tekst gwarowy — Zwiniarz 5 |
![]() |
![]() |
![]() |
Alicja Kaczmarek, Anna Wosiak, Agnieszka Kozłowska, Katarzyna Sucajtys, Piotr Sobotka | ||||||||||||||||||||||||||||||
Tekst nagrali: Alicja Kaczmarek, Anna Wosiak, Agnieszka Kozłowska, Katarzyna Sucajtys, Piotr Sobotka (23. 05. 2008 r., WS_30004), zapis: Agnieszka Kozłowska.
Informator: Stanisław Surdykowski - kowal - ur. 1937 w Zwiniarzu, nie zmieniał miejsca zamieszkania; zawód przekazywany od dwóch pokoleń. Rodzinna tradycja
To taka tradycja rodzinna kowalska?
Te kowadło jest po wuju z Rumienicy. Tyż był kowaleym, ojca brat, niey. Wuj zmar Wódeczkę się piło przy robieniu? Nie, z ojceym to nie. Kuż’nia to ma ponad sto lat już. Czy zdarzały się wypadki? Nie, tu nie. Jeden oko raz stracził, dziadek stracził oko tyż. Żelazo odbiło prost w oko, nie. No w okularach ochronnych szie robi, nie, ale kto tam robi w okularach, abo w fartuchu. |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|